Bravo Girl nr 11

W nowym wydaniu Bravo Girl (nr 11) na stronie 56 znajduje się artykuł "1D kontra The Wanted". Przekonaj się, która ekipa stanowi bardziej wybuchową mieszankę.

The Wanted - Muzycy poznali się podczas castingu do boysbandu, w którym zostali wyłonieni z blisko 1000 kandydatów. Już jako zespół brali udział w przesłuchaniu do programu "X Factor", ale nie zrobili wrażenia na jurorach. Nie przeszli pierwszego etapu.

Jay McGuiness niczego nie ukrywa przed fanami. I to dosłownie! Jego naga fotka do dziś krąży po sieci, ale czy na pewno jest się czym chwalić?

Chłopaki z obu konkurujących boysbandów lubią pozować także zapięci pod szyję :). Do podwodnej fotki ze strony The Wanted pozował Max George. Wokalista wygląda, jak potwór z głębin :)!
Max świetnie się bawił podczas sesji, choć na tym zdjęciu raczej trudno go rozpoznać...

The Wanted w zabawkowej wersji można do woli przebierać i czesać, a antyfani mogą w muzyków wbijać szpilki :).

Piosenkarze nie są aniołkami. Choć menadżerowie starają się, jak mogą, ukrywać ich wybryki, co jakiś czas pojawiają się zdjęcia, na których widać, że w trasie po koncertach naprawdę DUŻO się dzieje!
Na szczęście Tom jest pełnoletni bo, jak widać, na maksa wessała go butelka szampana...

Choć o spotkaniu muzyków zadecydował przypadek, z biegiem czasu zostali najlepszymi kumplami. Jay i Nathan uwielbiają się wygłupiać. I to nie tylko wtedy, gdy są pod ostrzałem paparazzich.
Pomimo zmęczenia, chłopaki znajdują czas na zabawę.

One Direction - Każdy z chłopaków planował karierę solo, ale - jak się okazało - prawdziwie wybuchową mieszanką są, gdy występują w piątkę. One Direction też próbowali swych sił w "X Factorze", ale poszło im dużo lepiej niż kolegom z The Wanted...

Harry Styles długo wypierał się, że to jego zdjęcie, ale wiemy z dobrego źródła, że to faktycznie on postanowił uwiecznić swoje hm...atuty :).

Louis Tomlinson podziwiał podwodny świat w oceanarium w Miami. Oczywiście obowiązkowo (poza delfinami) towarzyszył mu tam fotograf!
Dzieki kosmicznie wyglądającej masce Louis mógł nie martwić się o fryzurę :)

Chcecie mieć, któregoś z przystojniaków na wyciągnięcie ręki? To da się zrobić. Ich podobizny są już w sklepach.

Zakrapiane imprezy to także specjalność One Direction. W Stanach powinni jednak wziąć na wstrzymanie: żaden z muzyków nie może tam legalnie pić alkoholu!
Mamy nadzieję, że Harry przysiadł się do stolika pełnoletnich fanów...

Wygłupy i noszenie na rękach to sprawdzony (także przez The Wanted) sposób na utrzymanie dobrej kondycji, choć Niall wygląda na przerażonego ;).
Chłopaki są ze sobą naprawdę blisko