Mam nadzieję, że nikt się za mnie na to nie pogniewa, ale...muszę się tym tu podzielić.
W miniony weekend minął dokładnie rok, od kiedy po raz pierwszy zobaczyłam i usłyszałam na żywo The Wanted ♥
To był nieoczekiwany wyjazd, zorganizowany w niecałe dni :D A sam koncert...zapierał dech w piersiach. Ich energia i podejście do fanów są godne podziwu.
Cały koncert podsumowałam w jednym kolażu zdjęć. Tak wiem, zdjęcia są słabej jakości, ale mam nadzieję, że w minimalnym stopniu poczujecie to co ja ;)
Niestety jedno z najlepszych zdjęć czyli Tom na tle mojej polskiej flagi jest najsłabsze, ale i tak je kocham.
Zazdroszczę Ci.. ;( to musiało być niesamowite uczucie zobaczyć i usłyszeć po raz pierwszy swoich idoli.. mam nadzieje że przyjadą do Polski...
OdpowiedzUsuńTak, to było naprawdę cudowne wrażenie. Na początku strasznie się denerwowałam bo byłam sama na tym koncercie, w obcym miejscu, ale szybko przestało mieć to znaczenie w gronie innych fanek zespołu :) A już kompletnie o tym zapomniałam, gdy chłopcy wyszli na scenę! I nawet nie przeszkadzała mi ulewa na koniec koncertu. Świetnie się bawiłam i na długo tego nie zapomnę :) Zwłaszcza, że jestem przekonana o tym, że chłopcy dostrzegli w tłumie moją polską flagę, stałam dość blisko sceny :) No i bardzo chcę wierzyć, że serduszko wysłane przez Jaya w moim kierunku było skierowane do mnie :D
Usuń